Menu serwisu
Alternatywy 4

DIALOGI

"Znalezione na schodach" (00:32:16)

Majewski zaczepia schodzącego po schodach profesora Rozwadowskiego.
Czesław Majewski Przepraszam bardzo!  
Ryszard Dąb-Rozwadowski Tak?  
Czesław Majewski Panie sąsiedzie, czy można prosić na chwileczkę?  
Ryszard Dąb-Rozwadowski Pan daruje, ale ja się śpieszę.  
Czesław Majewski Ale na sekundę, na sekundę bardzo proszę.  
Ryszard Dąb-Rozwadowski Na sekundę... proszę.  
  Razem wchodzą do mieszkania Majewskich.  
Ryszard Dąb-Rozwadowski do Majewskiej - Dzień dobry pani.  
Czesław Majewski Pan Rozwadowski?  
Ryszard Dąb-Rozwadowski Tak.  
Czesław Majewski Profesor Rozwadowski?  
Ryszard Dąb-Rozwadowski Tak.  
Czesław Majewski podając książkę "Kresy wschodnie..." - Ja przepraszam... znalazłem to na schodach. Wypadła z kartonu.  
Ryszard Dąb-Rozwadowski O, dziękuję bardzo.  
Czesław Majewski To pana tak? To pan napisał?  
Ryszard Dąb-Rozwadowski Ja napisałem.  
Czesław Majewski A ja od razu wiedziałem.