Menu serwisu
Alternatywy 4

Bohaterowie wróć do listy »

ZYGMUNT KOTEK ZYGMUNT KOTEK (Dźwigowy)

Kazimierz Kaczor

Właściciel największego pojazdu wśród mieszkańców Alternatywy 4. Trzaska fuchy na lewo i prawo (szczególnie lubi przyhandlować cementem, albo stawiać słupy dla kierownika drukarni). Początkowo drze koty z Kołkiem, z którym omyłkowo został zakwaterowany we wspólnym mieszkaniu, jednak wspólna walka przeciwko Aniołowi jednoczy ich w przyjaźni. Pan Zygmunt lansuje tradycyjne peerelowskie kufajki, berety oraz pulowery ręcznie wykonane na drutach. Zanim otrzymał przydział mieszkania był lokatorem hotelu robotniczego. W związku z tym faktem jego pożycie intymne z żoną było sporadyczne (bo w hotelu - koledzy, a w Wólce u teściów - jedna izba). By uczcić nowe mieszkanie chce kupić dwie alternatywy. Żona namawia go na cztery, albo lepiej pięć.

He, he. Spokojnie maluchu bo się naderwiesz. Ty baranie. (Klepie się w czoło.)więcej »

Zliż pan szybko, póki trzyma procenty. He, he, he.więcej »

He, he, a na cholerę mi bony. Kartki mam. Stawiałem słupy betonowe wczoraj u dyrektora drukarni. Pyta mi się "panie a ile to ma kosztować?" A ja mówię "e, a na cholerę mi pieniądze? - A kartki mogą być? - No, mogą." - No to wyjął coś ze dwadzieścia sztuk, nawet nie liczył i dał.więcej »

Eee... może i godny, ale nie jeśli chodzi o mieszkanie. Sztabę złota by mu pan powierzył? No?więcej »

Ta... tak ci powiedział? Nie no ja mu dam po mordzie no. Substytutka do mojej żony?!więcej »

Moja kiełbasa. Rany boskie, moja kiełbasa.więcej »

Ja z tym lewatywą w układy wchodził nie będę!więcej »