FORUM
Klub Lokatorów
wróć na listę tematów »Niniejszym zawiadamiam wszystkich lokatorów bloku przy ulicy Alternatywy 4 że w związku z zasłużonym na forum gospodarczym awansem na wyższe stanowisko od dnia 1 lipca został mi powierzony przez Władze które darzą mnie ogromnym zaufaniem Urząd Kierownika Osiedla. W związku z powyższym chciałbym podziękować za dotychczasową współpracę wszystkim lokatorom i zaprosić na skromny poczęstunek w moim dotychczasowym biurze.
A więc tak:
-Docent Furman zaopatrzy bufet w indyki w maladze
-Dźwigowy Kotek w kiełbasę
-Zosia od Profesora przyniesie bigos
- Gołębiarz Balcerek podroby oraz wystarczającą ilość wódki Bałtycka bedzie też stał za barem
-Magister Bożenka wino malinowe
-Towarzysz Winnicki najlepsze na świecie parówki kawę i czekoladę
-Tekla Wagnerówna kiełbasę myśliwską
-Ewa Majewska cytryny
-Doktor kołek cytrynówkę i schab
-Profesor Dąb-Rozwadowski kurczaka
-Śpiewaczka Kolińska schab i tłuczone kartofle
-Antoni Kierka zapewni słoninę i boczek
-Alicja Kołek ser z dziurami
-Inżynier Dominek zorganizuje papierosy Klubowe
-Balcerek Zofia mleko na kaca
Atrakcją wieczoru będą własnoręcznie upieczone ciasteczka mojej żony Mieczysławy!
Zobowiązuję ponadto pana Manca aby przeprogramował swojego robota EWA 1 z funkcji kolejkowych na funkcję kelnerki .
Oprawę muzyczną zapewni pan Kubiak na pianinie  ( ale bez żony ) z Balcerkiem na akordeonie ( ale to tylko w przerwie dla barmana )
Nad bezpieczeństwem imprezy masowej dobrodusznie zgodził się czuwać dzielnicowy Parys. Po skończonej imprezie posprzątają Dionizy Cichocki i Lincoln Abraham. Tradycyjnie wymagane punktualne przybycie oraz podpisanie listy obecności. Zwolnień ( nawet tych od dr Kołka ) nie przewiduję. Proszę niezwłocznie przystąpić do gromadzenia zaopatrzenia!!!
NOWY KIEROWNIK OSIEDLA
29-06-2013 (10:38:26) - szmaciuch
| 
					 Matraczak (Gość)  | 
				28-01-2015 (14:44:28) | 
| Picie to jest najważniejsze, że tak powiem... | |
| 
					 szmaciuch  | 
				31-01-2015 (15:31:04) | 
| Tak wiem, bardzo dobrze! Ja zabieram ze sobą książeczkę i później wpadnę, panie Janie pogadamy, później, później, panie Janie kochany później... Ahaa, największa rzecz bym zapomniał... kamyk, o który pan prosił z... Jeleniej Góry przywiozłem. | |
| 
					 aniołowa  | 
				04-02-2015 (13:16:39) | 
| Hyy... Ważne, że na wejście jest ważne! No to jak? To jest Panie taka peronówka! Polski dać czy zagraniczny? | |
| 
					 Matraczak (Gość)  | 
				05-02-2015 (13:40:57) | 
| Nasz polski - żeby wejść, trzeba chwilę poczekać. | |
| 
					 szmaciuch  | 
				05-02-2015 (17:53:26) | 
| To jest tak, że jeżeliby nam ktuś, na przykład, rozumiesz, porwał naszą furę i by go złapały to nam muszą oddać samolot, rozumiesz? To jest właśnie tradycja. Że nam muszą oddać! | |
| 
					 Matraczak (Gość)  | 
				06-02-2015 (14:02:16) | 
| Jutro muszę oddać trzy, no bo taka była umowa. | |
| 
					 aniołowa  | 
				06-02-2015 (14:14:24) | 
| Dobrze, pani pozwoli dwa razy zestaw obowiązkowy. | |
| 
					 szmaciuch  | 
				07-02-2015 (10:42:18) | 
| Wie Pan, zmusza nas do tego sytuacja domowa.Janek jest zbyt ambitny, aby przyznać się do tego nawet przed Panem. | |
| 
					 Matraczak (Gość)  | 
				07-02-2015 (19:48:08) | 
| Tu mnie Janek do filmu namówił, teraz ten mnie tu do Londynu ciągnie... | |
| 
					 szmaciuch  | 
				08-02-2015 (12:50:02) | 
| Na każdą rzecz można patrzeć z dwóch stron. Jest prawda czasów, o których mówimy i prawda ekranu, która mówi: "Prasłowiańska grusza chroni w swych konarach plebejskiego uciekiniera". | |
| 1 2 [3] 4 5 6 7 8 9 | |
