Menu serwisu
Alternatywy 4

FORUM

Wpadki i ciekawostki w serialu

wróć na listę tematów »

Złoty sześćdziesiąt / szeset

No właśnie. Domyślam się, że w tym fragmencie może chodzić o dolary, ale gdzie trzeba doszukiwać się tego podtekstu? Jakim cudem docent furman tak szybko załapał?

Oto rzeczony dialog:

Robotnik Heniek: No ale za godzinę wszystko może być w porządku i będzie kosztowało złoty sześćdziesiąt.
Zenobiusz Furman: A nie dałoby się za złotówki?
Robotnik Heniek: Można. Będzie to szeset.

A może tu chodzi o coś jeszcze innego? wycięta scena / cenzura?

pozdrawiam

26-06-2014 (09:07:26) - Mateusz (Gość)

Matraczak (Gość)

26-06-2014 (09:42:17)
Kłania się umiejętność korzystania z wyszyukiwarki:

http://www.alternatywy4.net/forum-post,1157.html

Mateusz (Gość)

26-06-2014 (10:37:46)
Strasznie przepraszam :/ Jeśli się da to temat można usunąć żeby nie śmiecić.

pozdrawiam

Mateusz (Gość)

27-06-2014 (10:30:15)
To skoro może zostać i poczekać to ja jednak uświadomiłem sobie, że moje pytanie pozostało bez odpowiedzi bo ja nie pytałem o to jaką walutę miał robotnik na myśli tylko pytałem o to jakim cudem docent Zenobiusz tak szybko domyślił się, że chodzi o dolary. Czy jest możliwe, że oryginalnie w scenopisie było "Dolar 60" a cenzura nakazała zamianę na inną walutę?

Waldi (Gość)

27-06-2014 (13:16:37)
W dobie inflacji i ówczesnej sile złotego, wiadomym było, że pojęcie "złoty (ileś)", "dwa złote" odnosiło się do dolara amerykańskiego, dalej: zielony sześćdziesiąt, dwa zielone itp, itd
Powszechne było nazywanie tysiąc złoty patykiem.
Nie wiem jak dzisiaj się nazywa kwoty, a konkretnie nominały banknotów, ale "dycha" chyba nadal funkcjonuje (?).

Ile "koła" ktoś zarabia dzisiaj na miesiąć?

Ja osobiście nie mam styczności z tego typu pojęciami, ale sądzę, że nadal wiele osób mówi podobnie.

Matraczak (Gość)

27-06-2014 (14:28:38)
Moim zdaniem ta scena to celowy zabieg nawiązujący do ówczesnych nędznych zarobków i ich dystansu do zarobków zachodnich. Oto docent, zarabiający pewnie na ówczesne czasy równowartość 20-30$ z ciężkim sercem wydaje na usługę 1,6$, a usługę za opłatę "dubeltową" czyli 3,2$ w ogóle odpuszcza. Tymczasem Dominek śmiało podnajmuje Lincolnowi resztę mieszkania za 200$ miesięcznie

szmaciuch

27-06-2014 (21:55:19)
Matraczak za te pieniądze, dwie, trzy noce, ale tydzień wykluczone.