FORUM
Klub Lokatorów
wróć na listę tematów »Szmaciuch, Olusia, Aniołowa i wszyscy chętni proszeni są o wzięcie udziału w Nowej Inicjatywie Obywatelskiej (czy jak kto woli - Społecznej) Mega Dialog.
Dokonujemy Epokowego Wynalazku którym jest przekrój dialogów z polskich filmów. Reszta zasad jest Wam doskonale znana. Zatem zaczynamy:
Koło Szeherezady przechodziłem i patrzę stoi ta kobita. Tak jakoś biednie wyglądała, a ja w Boga wierzę, to żal mi się jej zrobiło.
07-11-2014 (22:04:54) - Matraczak (Gość)
|
aniołowa |
08-11-2014 (13:26:49) |
| Milicjant: Znowu nie chciałeś jeść śniadania? Syn milicjanta: Ty też byś nie chciał. Mama zrobiła kluski z tego gipsu, co go schowałeś w szafce. Pamiętasz |
|
|
szmaciuch |
08-11-2014 (13:42:34) |
| Fenomenalny temat gratulacje Matraczak właśnie żona mi powiedziała ale do żeczy... Jaki Filip? Filip z konopi wyrwał się... Przecież mój syn ma na imię Piotr... Zosiu! Jak nasz Piotruś ma na imię?! |
|
|
Matraczak (Gość) |
08-11-2014 (13:59:34) |
| Sam! To łón!!! | |
|
szmaciuch |
08-11-2014 (14:16:51) |
| Bo jest wspólnym dziełem sekretarki i sprzątaczki. | |
|
Matraczak (Gość) |
08-11-2014 (17:17:15) |
| To interesujące, co pan mówi. A co mówią lekarze? | |
|
szmaciuch |
08-11-2014 (17:40:52) |
| - Moja ciotka tam siedzi. - Gdzie? - Tam, z psem. - To co? - Do lekarza jakiegoś tu chodzi. Głucha jak but. - I wery gud! |
|
|
Matraczak (Gość) |
08-11-2014 (20:23:31) |
| Dawno temu ja też zaufałem pewnej kobiecie, wtedy dałbym sobie za nią rękę uciąć. I wiesz, co... I bym teraz, kurwa, nie miał ręki. | |
|
szmaciuch |
08-11-2014 (23:43:52) |
| - Napijecie się czegoś? - Wodę mineralną, jeśli towarzysz generał... - Jeee tam, wodę, coś mocniejszego. Herbaty? Z dwóch torebek wam zrobię. |
|
|
aniołowa |
09-11-2014 (13:02:03) |
| Ciotka Lusia: I na pasterkę mogłybyśmy pójść razem do świętego Jana. Klucze nam przecież zostawisz? Ochódzki: A po co? Yyy, a po co mam ze sobą wozić? |
|
|
szmaciuch |
09-11-2014 (18:43:07) |
| Ewa: Gdzie jest przenoszony? Mieczysław Klonisz: No, w miejsce odosobnienia. Ewa: Czyli gdzie? Mieczysław Klonisz: No nie mogę powiedzieć. Ewa: Nie może pan czy pan nie wie? Mieczysław Klonisz: Wiem, ale nie powiem. |
|
| [1] 2 3 4 | |