Menu serwisu
Alternatywy 4

FORUM

Uwagi i peany na cześć serwisu

wróć na listę tematów »

PERFEKCJA!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gratluje, genialna strona, lezka sie w oku kreci.....czasy mojego dziecinstwa.
Dziekuje za to, ze sa ludzie jak WY, szacunek. Mialem jakies 8 lat ale zadnego z odcinkow nie przepuscilem. Po latach, czlowiek zrozumial sens w bezsensie, ale JAKI TO BYL SERIAL!!!! Sam mieszkalem w bloku w Koszalinie, mielismy gospodarza domu, pralnie, suszarnie, czyny spoleczne...Ba! moj Tatko nawet posadzil dwie brzozki (drzewa) na wprost naszych okien,( rosna do dzis!!!) poniewaz mial dwoch synow, walka byla straszna, z gospodarzem i gowniarzami lamiacymi galazki...pierwszy samochod - fiat 126p rocznik 1977, 600ccm licencja fiat...Posiadam serial na 3 plytach dvd (niedawno dolaczone do DZIENNIKA) i przysiegam, ogladam je z czestotliwoscia raz na tydzien. I za kazdym razem dostrzegam nowe realia tamtych czasow, w ktorych sam kiedys zylem... Dzieki Wam! Sorki za brak polskich znakow, ale pisze ze Szwecji, (Kalmar) i ich po prostu nie mam..

19-09-2008 (18:59:26) - Bartosz Lidak (gość)

Kristof

30-09-2008 (13:18:25)
Ja może użyję cytatu z Misia:
"ja chcialem powiedzieć... że nasz prezes... wszystkie rozliczenia bardzo dobrze prowadzi.. żetesz... jeśli jest co komu winien.. zaraz odda.."

Tak i ja oddaję szacunek twórcom tej witryny, wraz z moim nieocenionym kolegą, przyjacielem i wielbicielem całej rodziny Bloku A4, Tomelem, pragnę również wyrazić ogromny podziw i nostalgię za czasami tamtymi.

Zastanawiam się często podczas seansów powtarzanych w nieskończoność, skąd bierze się fenomen tegoż serialu, myslę że fenomenem tym właśnie jest istota wyłuskana przez pana kolegę Bartosza - sentyment.. sentyment jest magicznym napojem/eliksirem zapomnienia... zapominamy się w czasach dawnych, zaprzeszłych a jakże żywych, wyczuwalnych w dzisiejszym świecie obłędu...

Ileż takich Balcerków, Aniołów i Śpiewaczek znamy z dnia powszedniego.. iluż docentów spotkaliśmy na uczelniach i iluż roztrzepanych lekarzy operowalo nas z drzącymi rękami...

"Do kraju tego gdzie kruszynę chleba, podnoszą z Ziemi przez uszanowanie,
dla darów Nieba, tęskno mi Panie"
A ja bym dodał tu zwrot:
Do czasu tego gdzie miast trawnika, ziemia świezo zorana w koło bloku, tęskno mi Panie.....

Pozdrawiam!

Karoline (Gość)

01-10-2008 (08:10:27)
Ja również przyłączę się swoim skromnym zdaniem do tej opinii, panowie chylę czoła, ŚWIETNA ROBOTA! I mówimy to my, ludzie z dołu. Ludzie prości, ale rzetelni. Tacy co to potrafią dobrze pracować i dobrze walnąć pięścią w stół kiedy trzeba!!!

Kristof

01-10-2008 (09:08:25)
"co to potrafią dobrze pracować i dobrze walnąć pięścią w stół kiedy trzeba!!!"

BUAHAHHAHAHHAHAH

HAHHAHAHHAHAHHAHHA>.......................