Menu serwisu
Alternatywy 4

FORUM

Serial Alternatywy 4

wróć na listę tematów »

PREZES SPÓŁDZIELNI

W cytatach zamieszczono coś takiego:
"Pan Prezes nie boi się nawet towarzysza Winnickiego, od którego w zamian za mieszkanie, wyłudza talony na dwa samochody marki Mirafiori. "

Ja nie zgadzam się z tezą że Prezes jest człowiekiem o tak dużych wpływach że nie boi się on samego Jana W.
Widać, podczas wizyty Jana W, że Prezes jest wyraźnie usłużnym i spłoszonym podrzędnym prezesem, jakich z pewnością wielu w Warszawie było onegdaj.
Zważcie na pewien szczegół wizyty Winnickiego, to on zaraz po wejściu do gabinetu zachowuje się jak u siebie, to on nalewa trunek dla siebie i prezesa, to nie prezes częstuje Janka W, ale na odwrót.

Karty rozdawane są tu przez partyjnego watażkę...

A to ze przy okazji, mrucząc pod nosem, Prezes wyłudza dodatkowy talon, to jedynie znak tamtych czasów.. powszednie jak chleb wyciąganie czego było można.

Tak czy owak Winnicki miał do niego interes, a talon na samochód był dla niego jak splunięcie na podłogę.


Pozdrawiam

30-09-2008 (17:47:47) - Kristof

antwan

01-10-2008 (21:28:08)
Kristof napisał:
"to on zaraz po wejściu do gabinetu zachowuje się jak u siebie, to on nalewa trunek dla siebie i prezesa, to nie prezes częstuje Janka W, ale na odwrót."

Otóż jesteś Pan w grubym błędzie, Panie Kristof. Po wejściu do gabinetu Winnicki grzecznie jak na gościa przystało siada w fotelu i zapala Marlborka, a prezes po upewnieniu się: "Może byśmy?" podchodzi do szafy i wyciąga butelkę koniaku i dwa kieliszki. Poczym podchodzi do stolika nalewa do dwóch kieliszków koniaku i oba stawia na stole. Wtedy Winnicki bierze oba w ręce i jeden nich podaje prezesowi. A sam Winnicki rzeczywiście nalewa sobie alkohol wybrany z przepastnej szafy pełnej różności ale dopiero po tym jak wręczył prezesowi dwa talony na auto.
Zawsze jak jest scena z tą szafą, w tle leci muzyka jakby pokazywali sezam z baśni z 1001 nocy. Ale biorąć pod uwagę to co było wtedy w sklepach i to co było w szafie porównanie z sezamem jest jak najbardziej zasadne.

Zbysiek (Gość)

18-10-2008 (10:22:29)
Popieram kolegę antwana w 100%!

pietrul

18-10-2008 (19:17:04)
dokładnie tak było...

wujekdobrarada

25-10-2008 (02:00:36)
Nieważne, napijmy się!