Menu serwisu
Alternatywy 4

DIALOGI

"Nad wszystkim czuwa...." (00:43:52)

Anioł pokazuje zawartość swoich notatek profesorowi Rozwadowskiemu.
Stanisław Anioł O! Hm? Nie, nie... to... to! Tak. To... (Cały czas stuka po przewracanych kartkach notatnika.) Nie to nie... to nie, to! Teraz by to trzeba troszkę... yyy... ująć literacko i zrymować, ale materiały są wspaniałe.
Ryszard Dąb-Rozwadowski Tak, tak, ja rozumiem, ale...  
Stanisław Anioł No musiałby pan napisać parę monologów czy ja wiem, że butelki wylatują przez okno, że... psy srają po korytarzach. Phhhh (Zaczyna się śmiać.). To dobre nie?  
Ryszard Dąb-Rozwadowski Bardzo dobre, tak.  
Stanisław Anioł Widzi pan, pan dużo pisze. Ja niestety odwykłem, no ale to jest coś z życia. Ja już to widzę, ja już to widzę. Stanisław Anioł i Aleksander...  
Ryszard Dąb-Rozwadowski Ryszard.  
Stanisław Anioł Ryszard Dąb-Rozwadowski. Tylko musimy się śpieszyć. Wie pan bo festiwal kabaretów samorządów mieszkańców w Polanicy zaczyna się za trzy tygodnie. Ale jak wygram, to obiecuję panu, że będą pana drukować w "Szpilkach", a być może nawet w "Karuzeli".  
  Mieszkanie Kubiaków, Anioł prezentuje swoją twórczość.  
Stanisław Anioł Skecze kończy profesor Dąb-Rozwadowski, ja napisałem piosenki. Zaśpiewam pani kawałek, oczywiście gdzie mi do pani. Weź no pan tam z prawej strony.
Tadeusz Kubiak Hmmm.  
Stanisław Anioł naciskając klawisz na fortepianie - Tu!  
  Kubiak uderza wyższy dźwięk, w który Anioł i tak się nie wpasowuje i zaczyna śpiewać w swojej tonacji.
Stanisław Anioł "Nad wszystkim czuwa gospodarz domu, nie da on krzywdy zrobić nikomu. Wszystkim pomoże, o każdej porze, mój Boże!" Dobrze? No tak, właśnie. Mam widzi pani tylko wątpliwości co do ostatnich dwóch linijek. Jak pani sądzi, jak to będzie przyjęte? ... Właśnie.