Menu serwisu
Alternatywy 4

DIALOGI

"Rozłam w Szklarskiej" (00:07:28)

Gabinet prezesa Stowarzyszenia "Grunwald", reżysera P. Zaręby. Na ścianach wiszące plakaty, m.in: "Sojusz stuleci Polaków", "Psie Pole", "Twój wróg" i oczywiście miniatura "Bitwy pod Grunwaldem".
 Zastępca szefa Stowarzyszenia Dobrze, dobrze. Jest przeciek z pewnej ręki.  
 Szef Stowarzyszenia Tak?  
 Zastępca szefa Stowarzyszenia Że ci Krzyżacy to jeszcze przed Płowcami bili się w Jerozolimie z Palestyńczykami i wtedy Mazowiecki...  
 Szef Stowarzyszenia Co ty powiesz?  
 Zastępca szefa Stowarzyszenia Tak.  
 Szef Stowarzyszenia To co ty myślisz, że oni byli nasi?
 Zastępca szefa Stowarzyszenia W pięćdziesięciu procentach.  
 Szef Stowarzyszenia To okropność, co za dzień. A ty słyszałeś? Znowu mamy rozłam. Tym razem w Szklarskiej Porębie.  
 Zastępca szefa Stowarzyszenia Co?  
 Szef Stowarzyszenia Nie, rozłamowcy opanowali kasy i pieczątki. W stu procentach!  
 Zastępca szefa Stowarzyszenia A Maniak mianował Zacharka hetmanem Zjednoczenia Zachodniego.  
 Szef Stowarzyszenia My to się zawsze dowiadujemy o wszystkim ostatni. Proszę, a taki profesor Dąb-Rozwadowski, czekaj gdzie ja to miałem cholera... (Szuka w papierach leżących na biurku.) O! Czekaj, proszę.  
 Zastępca szefa Stowarzyszenia No pokaż.  
 Szef Stowarzyszenia Napisał o nas miesiąc temu. Napisał, że (Czyta z gazety.) teraz pękną z kolei na zachodzie...
 Zastępca szefa Stowarzyszenia Szklarska.  
 Szef Stowarzyszenia No właśnie, a echo odpowie z południa i z północy... no i tak dalej i tak dalej... proszę. Miesiąc temu zapowiadał. Zawołaj Tadka.  
  Zastępca zmierza do drzwi, nie zdąża ich jednak otworzyć, gdyż robi to wcześniej podsłuchujący za drzwiami Tadeusz, w efekcie czego Zastępca ląduje w stercie papierów.  
 Szef Stowarzyszenia Znowu podsłuchujesz tak?! No dobrze już, dobrze. Tadeusz jest zadanie. Musimy znać źródła jego informacji, jego zamiary, jego namiary i tak dalej i tak dalej. (Otwiera szafkę, w której znajduje się mnóstwo sprzętu szpiegowskiego.) Tu jest komplet Telefunkena! Zainstalujesz. Uda się to masz wczasy w Bułgarii, a wpadniesz...
 Tadeusz Rozumiem, takie Watergate.  
 Szef Stowarzyszenia No właśnie. Tylko żebyś mi nie zamienił tego znowu na Unitrę.  
 Tadeusz To się nie ma prawa powtórzyć szefie.  
 Szef Stowarzyszenia No!  
  Blok przy Nowoprojektowanej, w którym mieszkanie ma dostać profesor Dąb-Rozwadowski.  
 Tadeusz Zaprowadź nas bracie do lokalu numer siedem na drugim piętrze.  
 Robotnik Maniek A po cholerę tam?  
 Technik ze Stowarzyszenia Bo my jesteśmy brygada specjalna, kapujesz?  
 Robotnik Maniek No... no to tędy proszę, tak.  
  Maniek zaprowadza ich do odpowiedniego lokalu.  
 Tadeusz do Mańka - No to spływaj bracie.  
  Maniek wychodzi a Tadeusz i pomocnik biorą się za montowanie podsłuchu.  
 Technik ze Stowarzyszenia Co taki gwałt?  
 Tadeusz Widzisz tamta stara... stare mieszkanie jakieś niesamowite. Byłem tam z dziesięć razy, nic. A gdzie ja tego nie zakładałem, w telefonie, w kranach a ostatnio nawet w gazomierzu i nic. Takie zagłuszanie.  
 Technik ze Stowarzyszenia Yyy... to mu nie można zlikwidować tego zagłuszania?  
 Tadeusz To korniki! Chałupa stara i one tak ją gryzą, że słowa nie można zrozumieć. Więc postanowili tego profesora przenieść do nowego mieszkania, bo to uważasz groźny element.  
 Technik ze Stowarzyszenia Jak tak, to ja mu jeszcze w kiblu założę.