Menu serwisu
Alternatywy 4

DIALOGI

"Eksperyment - cz. 1" (00:52:56)

Sąsiedzi zaciekawieni eksperymentem Manca, stoją w kolejce przy pseudo ladzie sklepowej, przygotowanej na potrzeby eksperymentu w mieszkaniu Manca.
Krzysztof Manc Proszę państwa. Proszę sobie wyobrazić, że jesteście państwo przed sklepem mięsnym. Za chwilę otworzą się drzwi, uformuje się kolejka i mam tutaj dla państwa kartki. Będziecie państwo kupowali. Proszę bardzo.  
Józef Balcerek Na wódkę też?  
Krzysztof Manc rozdając kartki - Proszę tutaj, tu są karteczki, proszę.  
Zofia Balcerek Dla mnie dwie, bo dzieciaki.  
Krzysztof Manc To później.  
 Majewska A dla mnie?  
Krzysztof Manc To później, później. Reszta państwa później.  
Zygmunt Kotek do Balcerkowej - Takie same są?  
Zofia Balcerek Co? To nie na mięso.  
Józef Balcerek pytając stojącego przed nim robota - Przepraszam, co tu dają?
 Ewa 1 Jeszcze nie sprzedają, stoimy.  
Ewa Majewska udając ekspedientkę - Słucham panią.  
 Żona Kotka Yyy... poproszę kawałek mięsa.  
  Ewa odcina kupon z kartki na mięso, waży kamienie symbolizujące mięso. Kotkowa zaczyna wybrzydzać.
 Żona Kotka To nie, to same żyły. To same kości!  
Tekla Wagnerówna No niech pani tak nie przebiera, to nie przedwojna!  
 Żona Kotka To niech będzie.  
Ewa Majewska Proszę, trzysta dwanaście. Dziękuję. Słucham panią.  
 Ewa 1 Nie ma szynki, nie ma kiełbasy, a co jest?  
Józef Balcerek Co za kobita, no niech się pani decyduje, nie będziemy tu stać przecież.  
Tadeusz Kubiak Tak, tak proszę pana. Kobiety są bardzo niezdecydowane.  
Józef Balcerek Tak.  
Krzysztof Manc Proszę państwa! Proszę państwa, byliście państwo świadkami historycznej chwili. W eksperymencie brał udział pierwszy na świecie robot kolejkowy Ewa jeden!  
 Zosia To jest robot?  
Krzysztof Manc Tak! Dostępny dla kieszeni każdego Polaka, będzie mógł go łatwo zastąpić w każdej dosłownie kolejce, zastępując yyy... czas prawda, nerwy, zdrowie.  
Zenobiusz Furman To niemożliwe, to jest mechanizm?  
Krzysztof Manc Tak. Nikt się z państwa nie zorientował, że to maszyna, prawda?  
Józef Balcerek No tak, no odróżnić nie odróżniliśmy, no ale przecież i tak nic nie kupiła.  
Ewa Majewska No bo nie było towaru.  
Krzysztof Manc O!  
Zygmunt Kotek To może ja przyniosę kawałek kiełbasy?  
Krzysztof Manc Bardzo prosimy.  
Zygmunt Kotek Mogę pożyczyć.  
Krzysztof Manc Bardzo prosimy.  
 Żona Kotka Leć!  
Bożena Lewicka To jest rewelacja, rewelacja. I mówi!  
  Jest już kiełbasa, zatem eksperyment zostaje powtórzony.  
Ewa Majewska Słucham panią.  
 Ewa 1 Proszę pół kilo szynki, tylko nie tłustej.  
Ewa Majewska podając robotowi kiełbasę - Proszę bardzo.  
 Ewa 1 Ile płacę?  
Ewa Majewska Sto złotych.  
 Ewa 1 Dziękuję, do widzenia.  
Ewa Majewska Dziękuję.  
Tadeusz Kubiak Co to za urządzenie co nie potrafi odróżnić kiełbasy od szynki. Pośle ją pan do sklepu po chleb, to ona przyniesie stary but ze śmietnika.  
 Zosia No właśnie a ile jeszcze w dodatku zapłaciła? Sto złotych za taki kawałek kiełbasy. To nie...
Tekla Wagnerówna Nie. Człowiek to zawsze człowiek. Mnie się nie zdarzyło przynieść nic innego niż było zamówione.  
Krzysztof Manc Proszę państwa, przecież to są drobiazgi no. Wzmocni się czujność, selektywność i nie da się oszukać nawet na dwadzieścia pięć groszy, na pięć gramów no. Zobaczycie państwo.  
 Zosia Nie... to się nie sprawdzi.  
Ewa Majewska A gdzie jest kiełbasa?  
Zenobiusz Furman widząc Teodora wcinającego kiełbasę - Teodor! Teodor wypluj to! Wypluj to, bo się otrujesz, rozumiesz?! Puść to!
Zygmunt Kotek Moja kiełbasa. Rany boskie, moja kiełbasa.
Zofia Balcerek komentując z uśmieszkiem - Zjadł.